Mmmm... Leszku :D Uwielbiam Zalew Wiślany :)))) 13 marca byłem tam :D Dokładniej - Tolkmicko :)))
Pamiętam, jak kiedyś płynęlismy z Krynicy Morskiej do Tolkmicka... "normalnie" trasę tę pokonuje się w ok 1,5 godziny, nas natomiast dorwała burza i do Tol dopłynęlismy w ok 40 minut :D Ładnie bujało :))))
Pozdrawiam serdecznie :D
Ciekawa podróż,pełna architektonicznych wrażeń.Dla mnie też okazja do wspomnień. W zamierzchłych czasach stacjonowałem przez 4 miesiące w koszarach w Elblągu i raz udało mi się zrobić wypad do Fromborka.
Pamiętam, jak kiedyś płynęlismy z Krynicy Morskiej do Tolkmicka... "normalnie" trasę tę pokonuje się w ok 1,5 godziny, nas natomiast dorwała burza i do Tol dopłynęlismy w ok 40 minut :D Ładnie bujało :))))
Pozdrawiam serdecznie :D